Miałem napisać kilka słów o Talmudzie - żydowskiej księdze zasad i norm moralnych. Robię to z pewną, taką nieśmiałością gdyż temat to drażliwy, tekst wymowny i dający do myślenia, społeczność której dotyczy nietykalna i do krytyki nieprzyzwyczajona w ostatnich czasach. "Istnieje jakieś nieokreślone uczucie, że nawet publiczne użycie słowa "Żyd" lub przedstawienie go w całej nagości w druku jest czymś niewłaściwym"... To słowa Henry Forda, napisane uwaga w 1920 roku. [1] Ze smutkiem należy zauważyć, że 88 lat później sytuacja jest analogiczna...
Autor pozycję taką omawiać próbujący ma szanse wielkie by zostać nazwanym antysemitą. Bo treść Talmudu jest w moim odczuciu niemoralna, nietolerancyjna i ksenofobiczna. Doktor Lewi Freund w swoim dziele [2] definiuje pojęcie rasowych antysemitów " którzy, przejęci instynktowną nienawiścią do żydostwa, nie wzdrygają się przed żadnym czynem nieludzkim, by nasz lud zniszczyć i wytępić. I dla usprawiedliwienia aktów barbarzyństwa i gwałtu w oczach kulturalnego świata oczerniają nas, że nasz kodeks religijny czyli Talmud wychowuje nas w duchu nienawiści i nietolerancji do wszystkich innych narodów i wyznań i że etyka nasza przysposabia nas do roli pasożytów i szkodników dla każdego społeczeństwa." Mając na uwadze te słowa oświadczam stanowczo, iż rasowym antysemitą nie jestem i żadnych czynów nieludzkich poza tym tekstem popełnić nie zamierzam....Wprawdzie prześmiewcy twierdzą, iż antysemitą nie jest ten, który nie lubi Żydów, lecz ten którego nie lubią Żydzi.... Trudno, ryzyko podejmuję i spróbuję zatem temat czytelnikom przybliżyć... nie wpadając przy tym w sidła kolejnej jeremiady :)
Talmud "jest to kwintesencja nauki życiowej, umożliwiająca prześledzenie żydowskiego sposobu życia. Jest to nauka sposobu i stylu życia narodu żydowskiego. Jest to "Tora życia" (hebr. "torat chajim"), prawo regulujące życie jednostki i całej społeczności wyznawców judaizmu. Jednocześnie jest doktryną kształtującą postępowanie narodu żydowskiego." [3] A że w ciągu wieków "Talmud był wyganiany, więziony i palony więcej niż sto razy. Od cesarza Justyniana, który w 553 roku wypędził go przez oddzielną novellę (146), aż do Klemensa VIII, większość władz świeckich i duchownych rzucała klątwy, bulle i edykty wytępienia tej nieszczęsnej księgi." [op. cit] Tak sformułowane prawa kształtujące postępowanie narodu żydowskiego miały i zapewne mają ogromny wpływ na uczynki i mentalność narodu wybranego. Podobnie prześladowanie księgi przez władców i papieży musiało mieć jakieś przyczyny.....
Zacznijmy od opisu pojęć: goj - poganin gojowski - nieżyd chrześcijanie - heretycy
Cóż zatem zawiera ta "święta księga", do której dostęp w tym kraju jest dziwnie utrudniony?
Poczym, powyższe zdanie napisawszy przystąpiłem do poszukiwań tekstu Talmudu w necie, pamiętając że czytałem polskie tłumaczenie Talmudu kilka lat temu, w ten właśnie sposób.... Otóż... przez te kilka lat okazało się iż polski tekst Talmudu został najwyraźniej utajniony. Wcale zresztą mnie to nie dziwi. Lektura Talmudu postawiła mi włosy na głowie. Niestety, nie było mi dane znaleźć. Znalazłem kilka cytatów z Talmudu, najczęściej na antysemickich stronach ;) [6]
"Stosunek płciowy goja jest jak parzenie się zwierzęcia" (Sanherid 74b, Tosefta).
"Nasienie obcego jest nasieniem zwierzęcym" (Kutebot 3b, Tofesta).
"Goje są potomkami Samaela, czyli wodza duchów nieczystych, który zwiódł Ewę" (Zohar 1,28b).
"Pokolenie w ten sposób powstałe do tego stopnia jest plugawe, że może być porównane do nawozu" (Orach chaiim 55,20).
"Ciała gojów są pegarim, to jest w niczym nie różnią się od ścierwa zdechłych zwierząt" (Jore dea 337,1).
"...a dusze do tego stopnia plugawe, że zanieczyszczają każdego, kto się do nich zbliży" (Zohar I 46b, 47a).
"Domy gojów są domami zwierząt, ponieważ sami chrześcijanie nie są godni nazwy człowieka, bo są to najoczywistrze bydlęta na zewnątrz tylko podobne do ludzi" (Midrasch Talpioh f. 255d).
"Płodzą się oni na kształt zwierząt" (Sanhedri 74b Tezepoth).
"Tylko Żydzi są ludźmi, goje nie są ludźmi, tylko bydłem" (Keritot 6b).
"Goje zostali stworzeni, by służyć Żydom jako niewolnicy" (Midrasch Talpioh 225).
"Stosunek seksualny z gojem jest jak stosunek ze zwierzęciem" (Ketubot 3b).
"Trzeba unikać gojów nawet bardziej niż chorych świń" (Orach Chalim 57,6a).
"Przyrost naturalny gojów musi być drastycznie ograniczony" (Zohar 11,4b).
"Zakazano wam litować się nad innowiercami" (Jad Chazaka).
"Ci, którzy starają się dobrze czynić akumowi, (...)po śmierci nie zmartwychwstaną" (Zohar, 1,25b).
"Zniszcz życie klifot (tj. niewiernych) i zabij je; będziesz bowiem miły Majestatowi Boskiemu, jako ten, który składa ofiarę kadzidła" (Sefer 177b). "Majętności goja są dla Żyda, narodu wybranego, jako rzecz niczyja, a jeżeli pierwszy na nich rękę położy, będą jego na zasadzie prawa dawności Chazaka" (Miszna Baba, Batra 3,1).
"Majętności gojów są jak pustynia, kto je zajął, niech je posiada" (Baba, Batra 54b). "
Talmudu omówić się nie udało, temat został ledwo liźnięty. To tylko malutki wycinek z obszernego /dość trudno dostępnego/ materiału. Chciałem tylko przybliżyć mentalność tak różną od naszej tradycji katolickiej. Wielką szkodą jest, iż tak trudno jest dotrzeć do tłumaczenia Talmudu na język polski skoro Kneset mówi po polsku i sporo naszych polityków ma talmudyczne korzenie.
W tym kraju mówienie o takich rzeczach jest oględnie mówiąc: nie na miejscu. Jakie są tego przyczyny? Iwo Cyprian Pogonowski tak to przedstawia "Ogrom zbrodni hitlerowskich oraz tragedia Żydów, głównie biedoty, pomogły Żydom stworzyć żydowski aparat szantażu wobec nie-Żydów, za pomocą pomawiania ludzi o antysemityzm. Jest to skuteczne, zwłaszcza w krajach zdominowanych przez Żydów, gdzie takie pomówienia mogą oznaczać koniec kariery, utratę pracy etc. W USA i w krajach Unii Europejskiej Żydom udało się przeprowadzić tresurę nie-Żydów, podobną do tresury, jaką stosował profesor Pawłow w eksperymentach dokonywanych na psach. Podobnie wywołuje się odruch warunkowy, który objawia się w formie oskarżenia o antysemityzm człowieka nie lubianego przez jakiegoś Żyda albo kogoś, kto krytykuje nieetyczne postępowanie Żydów, działających w tradycji Talmudu." [3]
Czy widać sygnały na istnienie takich mechanizmów w naszym kraju? Moim zdaniem widać bardzo wyraźnie. Lektura "Gazety Wyborczej", oferta telewizji TVN i innych wskazują na dużą podatność na taką "tresurę" redaktorów. Także brak reakcji na niektóre wypowiedzi np. Szewacha Weissa czy obrona książki Grossa oraz gotowość do "wskazywania" antysemitów daje wiele do myślenia....
[1] Henry Ford "Międzynarodowy Żyd", Wydawnictwo Ojczyzna, Warszawa 1998r.
[2] Freund Lewi "O etyce Talmudu. Odpowiedź Żydoznawcom" , Lwów 1922r. nakładem autora , skład główny w księgarni „BETH IZRAEL"
[3] http://www.izrael.badacz.org/kultura/judaizm_talmud.html
[4] http://gegenjay.wordpress.com/2008/02/17/talmud-i-tresura-nie-zydow/
[5] http://www.nsnrpoland.fora.pl/wiara-i-tradycja-religijna,32/szowinizm-i-rasizm-talmudu,27.html
rysunek: http://iskry.pl/images/stories/Humor/m_antysemita.jpg