piątek, 26 września 2008

Euro....


"Nieprawdą jest, że wprowadzenie euro automatycznie oznaczać będzie wzrost cen. Może być wręcz przeciwnie" - powiedział Wojciech Roman, partner zarządzający działem doradztwa finansowego w Deloitte, podczas piątkowej konferencji poświęconej wpływowi przyjęcia euro na polskie firmy.

źródło: http://biznes.onet.pl/0,1832759,wiadomosci.html

OK.... Zapamiętam te słowa i przypomnę w stosownym czasie.....

Hmm... chyba popełniłem błąd logiczny - przecież ten człowiek zawsze będzie miał rację :) 

środa, 24 września 2008

Papka medialno-rządowa


Uwaga, uwaga: sprawa laptopa Ziobry nie schodząca z ust polityków PO i dziennikarzy tvn przez długie tygodnie została umorzona.

Moje pytanie: czy pismaki /chętniej nazywałbym ich gównozjadami/ straciły instynkt samozachowawczy i jakąkolwiek zdolność do obiektywizmu? Rozumiem, program trwający całą dobę trzeba czymś wypełnić. Tylko czy to musi być taka żałosna papka?  

Inna kwestia: czy minister sprawiedliwości powinien stosować w pracy jakieś normy moralne, czy też jest pełna dowolność??? 

A Temidzie szalki opadają...

wtorek, 23 września 2008

POpularni....


To straszne. Ludzie ufają Tuskowi, Wałęsie, Sikorskiemu, Komorowskiemu, Pawlakowi, Borusewiczowi i dwóm komuchom: Borowskiemu i Olejniczakowi.... Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Nocna zmiana? Jaki może być powód takich wyników? Czyżby bojkot tvn przez PiS?

"Największym zaufaniem wśród polityków cieszy się premier Donald Tusk (63 proc.); drugie miejsce w rankingu zaufania zajmuje b. prezydent Lech Wałęsa (ufa mu 59 proc. badanych), a trzeci jest szef MSZ Radosław Sikorski (58 proc.).Jak wynika z wrześniowego sondażu CBOS, największy wzrost zaufania w porównaniu z poprzednim miesiącem odnotował Sikorski - o 10 pkt. proc.; zaufanie do Tuska wzrosło o 6 pkt. proc., a w przypadku Wałęsy o 7 pkt. proc.

Na kolejnych pozycjach znaleźli się marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (47 proc.) oraz wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak (45 proc.). Zaufanie do marszałka Senatu Bogdana Borusewicza ma 25 proc. Spośród przedstawicieli opozycji najlepiej odbierani są posłowie lewicy: Marek Borowski (SdPL) - 36 proc. oraz b. szef SLD Wojciech Olejniczak - 35 proc."

Źródło: http://wiadomosci.onet.pl/1829692,11,item.html

Ten kraj nigdy nie będzie wolny....

Kto jest kim w ww. zestawieniu gwiazd PR?

1. Tusk Donald - jeden z założycieli Kongresu Liberalno-Demokratycznego /potocznie zwanego Partią Aferałów/ od 1991  jego przewodniczący. Kanapowa partia  która w wyborach dostała  37 mandatów w Sejmie. Poseł  I kadencji. Wypłynął na trupie Olszewskiego /patrz "Nocna zmiana"/.  Kongres wchodzi do rządu Suchockiej po czym zostaje spławiony w przedterminowych wyborach 1993 roku. A że życie nie znosi próżni: w kwietniu 1994 Tusk zostaje jednym z wiceprzewodniczących Unii Wolności, powstałej po połączeniu się KLD z Unią Demokratyczną. W 1997 roku zostaje senatorem UW i popiera rząd Buzka. Wicemarszałek Senatu IV kadencji. Na początku 2001 po przegraniu rywalizacji o stanowisko przewodniczącego UW z Bronisławem Geremkiem odchodzi z UW. A że życie nie znosi próżni /to wszystko styczeń 2001r./: 24 stycznia 2001 wspólnie z Andrzejem Olechowskim i Maciejem Płażyńskim zakłada Platformę Obywatelską, działającą początkowo jako komitet wyborczy. W 2001 roku PO uzyskuje w sejmie 65 mandatów, stając się największym klubem. Tusk zostaje  wicemarszałkiem  Sejmu IV kadencji.  Potem wykosił 2 tenorów Płażyńskiego i Olechowskiego i od  1 czerwca 2003 Donald Tusk jest przewodniczącym PO. Teraz jest nawet premierem "drugiej Irlandii". 

2. Wałęsa Lech /ksywa "Bolek"/- wszyscy znają więc w skrócie: bohater narodowy, obalił komunizm poprzez udokumentowaną  z nim współpracę, dowody współpracy zniszczył osobiście, pozostały jakieś świstki i nędzne kserówki oraz porządne odpisy  w Moskwie i Berlinie. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla jak terrorysta Arafat i jego żydowscy koledzy Szymon Perez i Icchak Rabin.  W wyborach prezydenckich startuje jako mniejsze zło lub dekoracja. Był swego czasu prezydentem "drugiej Japonii". Jest za a nawet przeciw i zawsze stoi w środku....

3. Pawlak Waldek - ludowa wańka wstańka, z niejednego pieca chleb jadł... Karierę zaczynał z Tuskiem przy obalaniu Olszewskiego. Od 1989 roku bez przerwy w sejmie. Czyli 19 tłustych lat z naszych podatków. Dwa razy był premierem. Wszystko mu jedno z kim wchodzi w koalicję - władza jest celem samym w sobie. Ochotniczej Straży Pożarnej prezes - w każdej remizie go kochają /pozwolił im sprzedawać gorzałę/...

O reszcie pisać mi się nie chce........

Kto ich nazwał klasą próżniaczą?

poniedziałek, 22 września 2008

Order....


Pal licho Mussoliniego. Niech mu ziemia lekką będzie. Dostał Order Orła Białego. W porządku.  Polityka rządzi się swoimi prawami. Irytuje mnie i głęboko nie zgadzam się by nadawać ten order z urzędu. A że nie mam możliwości zmiany konstytucji więc ograniczę się do wylania odrobiny żółci... 

Dewiza Orderu brzmi: za Ojczyznę i Naród....

Taaaaaaaaak.... Za Ojczyznę i Naród Z Urzędu:

Wałęsie?

Kwaśniewskiemu?

Kaczyńskiemu?

Żaden z nich na niego nie zasługuje.  Żaden z nich, nie zrobił nic dla tego Narodu.

VETO!!!

niedziela, 21 września 2008

Monologowanie

Przewaga blogera nad całą resztą miejsc dla wszelakich osobników chcących się uzewnętrznić jest ewidentna. Pełna anonimowość, wstęp w zasadzie dla wybrańców lub przypadkowych przechodniów. Można pisać o wszystkim i o niczym. Same zalety. Zatem cóż.... Co mi w duszy gra?

Obejrzałem przed chwilą "Katyń" Andrzeja Wajdy i utkwiło mi w pamięci jedno, jedyne zdanie jednej z bohaterek : "Polska już nigdy nie będzie wolna....".  Rozumiem, że scenarzysta z reżyserem chcieli pokazać pesymizm i niewiarę jednostek po wyzwoleniu przez bratnią armię.... Ale...

Zgadzam się z tym twierdzeniem. "Polska już nigdy nie będzie wolna...."

Powie ktoś: jak to? przecież Solidarność /mniej rozgarnięci: przecież Wałęsa komunę obalił/, niepodległość, NATO, Unia Europejska i tym podobne. Taaaak. Co się zmieniło po "upadku" komuny? Orzełek dostał koronę, zmieniła  się częściowo własność środków produkcji. Wczorajsi dyrektorzy zostali prezesami spółek, spółeczek, agencji, fundacji, klubów sportowych. Sprzedano strategiczne sektory gospodarki: banki, energetykę, hutnictwo, ba...nawet telekomunikację sprzedano. Zarżnięto górnictwo, rybołówstwo, przemysł stoczniowy.  Polska Zjednoczona Partia Robotnicza stała się światłą, nowoczesną socjaldemokracją i nawet wybory potrafiła wygrywać. Lud jest mądry, demokracja to najwyższe osiągnięcie ludzkości? Bzdura. Jeśli banda tłumoków wybiera spośród siebie reprezentantów... Chyba Korwin-Mikke zadał kilka pytań retorycznych: kogo jest więcej w społeczeństwie: ludzi mądrych czy głupich? Głupich? A na czym polega demokracja? Zatem wracając... Jeśli banda tłumoków wybiera spośród siebie reprezentantów... to rządzą tłumoki. I absolutnie wszystko jedno PiS czy PO. Jeden chłam. Jedna lub druga banda przy korycie. Zastaw czerwonego sukna ciągnięty przez sukinsynów.  A motłoch? Kupi każdą papkę byle mu w telewizji pokazali....

Czemu takie refleksje po obejrzeniu "Katynia" u mnie wystąpiły? Bo mam nieodparte wrażenie, że Polska już nigdy nie będzie wolna. Elity wyginęły lub zostały wybite. Reszta została zarażona socjalistycznym rakiem. Naród jest bezmyślny i bierny. Rozdziobią nas kruki, wrony.... Jeśli nie dziś to jutro....